O artyście
DEPEDRO - ta nazwa została wybrana dlatego, że brzmi trochę śródziemnomorsko, ale też trochę hiszpańsko. Jest to projekt wokalisty i gitarzysty Jairo Zavala. Jest to jego pierwszy solowy projekt, po latach spędzonych na pisaniu i graniu piosenek dla innych, w tym dla takich zespołów jak Amparanoia, Los Coronas, występowaniu jako gitarzysta podczas tras koncertowych legendarnej formacji Calexico i byciu frontmanem i założycielem grup Vacazul i 3000 Hombres, które to zespoły są znane na hiszpańskiej scenie rockowej i bluesowej. Depedro pojawił się na SXSW (South by Southwest), festiwalu WOMAD i na relacjonowanym na cały świat rozdaniu Spanish Music Awards, a także na wielu innych festiwalach.
Jairo Zawala wychował się w Madrycie słuchając muzyki sprzed II Wojny Światowej, którą puszczali jego dziadkowie, muzyki, którą jego ojciec Peruwiańczyk przywiózł z podróży do Ameryki Południowej i Afryki, a także rocka z lat 70 i 80, który był wtedy popularny w Hiszpanii. Różnorodność muzyki jakiej słuchał pozwoliła mu wykształtować swój własny styl grania na gitarze, który zahacza o blues, folk, flamenco, afrobeat, latin i rock.
Pomimo, że bardzo lubił pracować z innymi artystami, zawsze pisał też swoją własną muzykę. Niektóre z piosenek, które znalazły się na jego solowej płycie, zostały napisane na początku tej dekady. Jeden z nich - "Don't Leave Me Now", oryginalnie napisany dla i wykonywany przez Amparanoia, został usłyszany przez grupę Calexico. Dołączyli oni ten utwór do listy piosenek wykonywanych na żywo i poprosili Zavalę, aby towarzyszył im w trasie po Hiszpanii. W 2004 roku dołączył do nich na stałe jako gitarzysta podczas tras koncertowych i kiedy przygotowywał się do nagrania swojego solowego albumu, Calexico zaprosili go do swojego studia w Tucson, żeby mógł nagrywać. W 2007 roku Jairo poleciał do Arizony i tak powstał DEPEDRO
Depedro łączy elementy muzyki teksańskiej i meksykańskiej z hiszpańskim wyczuciem melodii, a piosenki takie jak "La Memoria" inspirowana podróżą do Meksyku i biedą oraz krzywdą, jakie tam zobaczył, oraz "Como El Viento" która jest rodzajem miłosnej piosenki, są tego najlepszym przykładem. W piosence "Don't Leave Me Now" głos Jairo jest ciepły i wyrazisty, ale też zaprawiony chropowatością, która to wraz z dźwiękami gitary tworzy swoistą hiszpańską melancholię, słyszalną też w wersji granej przez Amparanoia. Słychać tam też trochę filuterii, potęgowanej prze kontrabas Joey Burnsa z Calexico, co dodaje piosence dusznego, zakurzonego zachodniego posmaku, ogromu ziemi rozciągającego się przed nimi.
W rezultacie pierwszy album Depedro to płyta bardzo przyjemna, porywająca płyta, która pokazuje wielu wpływów muzycznych i inspiracji Jairo. Jest to efekt końcowy życia spędzonego na słuchaniu, obserwowaniu i graniu muzyki. Jest to nie tylko cały Jairo Zavala i to czego dokonał, ale przede wszystkim DEPEDRO.